W celu uczynienia strony internetowej bardziej użyteczną i funkcjonalną, używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies. Korzystanie z serwisu jest równoznaczne
ze zgodą użytkownika na ich stosowanie. Dowiedz się więcej lub zmień ustawienia plików cookies.
Podlasie: Radni płacą sobie ile chcą

Sprawdziliśmy. Pieniędzy sobie nie żałują.

Ustalając wysokość swoich diet, radni podlaskich samorządów nie muszą kierować się ani wielkością gminy czy miasta, ani liczbą mieszkańców, ani tym bardziej ich sytuacją.

W większości przeanalizowanych przez nas przypadków tylko jedno jest pewne – pieniędzy sobie nie żałują. Czasem nawet lepiej wynagradzani są rajcy małego miasteczka niż miasta kilka razy większego czy rady powiatu.

Jaskrawym przykładem są Łapy, w których w ostatnich latach zlikwidowano dwa największe zakłady. Mieszkańcy miasteczka borykają się więc z brakiem pracy, ale radni kryzysu nie odczuwają – maja diety wyższe niż ich koledzy z samorządu w Suwałkach i niewiele mniejsze niż w Łomży.

Ponad 1700 zł to tylko ekwiwalent

Wysokość diet radni ustalają sami. W większości przypadków jest to procent od kwoty bazowej lub maksymalnej stawki diety określanych ministerialnie. Większe stawki niż "szeregowi” radni mają przewodniczący i wiceprzewodniczący rady oraz szefowie komisji.

W Łapach system obliczania jest inny. Radni zdecydowali, że ich diety będą zależeć od przeciętnego wynagrodzenia z ostatniego kwartału ustalanego przez Główny Urząd Statystyczny. W IV kwartale 2012 r. było to 3687,29 zł. Andrzej Mojkowski, przewodniczący rady ma otrzymywać 75 proc. tej kwoty, wiceprzewodniczący – 35 proc., a radny – 24 proc. Z wyliczeń wynika, iż przewodniczący powinien dostawać prawie 2,8 tys. zł miesięcznie. Ale wówczas przekroczyłby maksymalną wysokość diety określoną przez ministerstwo. Dostaje więc najwyższą dopuszczalną stawkę – 1987,27 zł. Parokrotnie próbowaliśmy się z nim skontaktować i poprosić o komentarz, ale nie miał czasu na rozmowę.

Oszczędni nie są też miejscy radni z Bielska Podlaskiego. Oni również przyznali sobie diety wyższe niż mają ich koledzy z Łomży, Suwałk czy powiatu białostockiego.

– Wysokości diet nie zmienialiśmy od lat – mówi Kazimierz Leszczyński, przewodniczący Rady Miasta w Bielsku Podlaskim. – Radni nie wyrazili woli, by je zwiększyć lub zmniejszyć.

Dodał, że stawki te nie są aż tak wygórowane, biorąc pod uwagę całkiem dobrą sytuację finansową miasta.

– Prowadzimy sporo inwestycji i od lat mamy jeden z najmniejszych poziomów bezrobocia w regionie – tłumaczy.

Zaskakuje też wysokość diet radnych miejskich w Białymstoku. Dostają niemal tyle samo co radni sejmiku województwa, którzy zajmują się sprawami o wiele większej liczby mieszkańców i na nieporównywalnie większym obszarze.

– Mamy wysokie diety, bo i budżet naszego miasta jest większy niż samorządu województwa – tłumaczy Leszek Kusak, przewodniczący rady miasta w Białymstoku. – Pieniądze, które dostajemy w ramach diet, trudno nazwać wynagrodzeniem. To jedynie ekwiwalent za czas, jaki poświęcamy na pracę na rzecz mieszkańców. Głosowanie na sesji jest jedyne podsumowaniem naszych działań. Między sesjami pracujemy w komisjach, przygotowujemy i analizujemy projekty uchwał oraz spotykamy się z mieszkańcami bądź ekspertami.

Kary za nieobecności, premie za pracowitość

Większość samorządów ma opracowany system kar za nieobecności. W sejmiku województwa za każdą nieobecność na sesji radnemu potrąca się 15 proc., a za nieobecność na posiedzeniu komisji – 5 proc. W białostockiej radzie miasta to – odpowiednio – 30 i 20 proc. Chyba najbardziej surowe przepisy obowiązują w łomżyńskiej radzie miejskiej: za pierwszą nieobecność na sesji radny traci 20 proc. diety, za drugą – 50 proc., a za trzecią 100 proc.

Z kolei Suwałki premiują pracowitość. Jeśli radny nie pracuje w żadnej komisji otrzymuje niespełna 400 zł, jeśli należy do jednej – prawie 600 zł, a jeśli do dwóch lub więcej – blisko 800 zł miesięcznie.

W małych gminach często radni otrzymują dietę za każdorazowy udział w sesji. Tak jest np. w Trzciannem, gdzie za udział w sesji przysługuje prawie 160 zł. W jednej z najmniejszych gmin w Podlaskiem – w Dubiczach Cerkiewnych diety wypłacane są miesięcznie, ale jeśli w miesiącu odbyła się jedna sesja, a radny był nieobecny, nie dostanie ani grosza. Jeśli zaś nie był na jednej z dwóch sesji, to traci połowę diety.

źródło: wpolczesna.pl autor: Andrzej Zdanowicz


   

Dodaj komantarz
Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Jan Kowalski
Dodano dnia: 15.07.2012 16:49

Just watch the afternoon quiz shows to see how dumb Britain is. OK she made a mistake but there's no need to to bully the woman the way they have. Look what Twitter bullying did to Stephen Fry.

Kuchciński i jego loty

<p> Marszałek Sejmu Marek Kuchciński na swoje loty brał nie tylko własną rodzinę, ale także rodziny czołowych polityków PiS.</p>

Opłata za wstęp na mszę

Na mszę z udziałem ojca Rydzyka pobrano około 80 złotych za wstęp.

60 tys. premii dla kochanki Kurskiego?

W ślad za romansem Jacka Kurskiego (prezesa TVP) i Joanny Klimek szły nieprzeciętne pieniądze.

Kolejny wypadek z udziałem limuzyn rządowych

Na warszawskiej wisłostradzie doszło do stłuczki z udziałem limuzyny Żandarmerii.

Tekaem 2013
Macierewicz - Lotniczy ekspert

Tusk - Jak żyć?

Łączna ilość głosów: 3

Niesiołowski - Mirabelki i szczaw

Łączna ilość głosów: 2

Tusk - Jest moc

Łączna ilość głosów: 0

Komorowski - Jak król

Łączna ilość głosów: 0

Kaczyński - Nasz kandydat

Łączna ilość głosów: 3

Macierewicz - Lotniczy ekspert

Łączna ilość głosów: 11
Republika kolesi
54 tys.złotych zarobków za miesiąc pracy

Od lipca do końca tego roku posłowie spędzą tylko 25 dni w pracy.

Odkryła przekręt, straciła pracę

Pracownica w Departamencie Polityki Lekowej i Farmacji Ministerstwa Zdrowia odkryła, że defraudowane są państwowe pieniądze. Straciła pracę.

Tablice za 2 mln złotych

Sejm wyda 2 mln złotych na nowe ekrany, na których wyświetlane są głosowania.

PiSowscy radni także mają stołeczki

Sześciu radnych (z siedmiu będących w sejmiku kujawsko-pomorskiego) ma intratne posadki.

Kamienica za 6 mln sprzedana za grosze

Kamienica warta 6 mln została sprzedana kościołowi za 30 tys.

Wójt odebrał policji komputery

Wójt Nadarzyna odebrał policji komputery. Czy jest to zemsta za zatrzymanie wicewójta Nadarzyna, gdy ten prowadził samochód po pijanemu?

Była szefowa kancelarii Dudy z milionami
<p> Małgorzata Sadurska dzięki PiS weszła do zarządu PZU, gdzie zarobiła miliony.</p>
U Banasia
<p> W kamienicy Banasia, którą dostał od żołnierza AK...</p>
Wizaż za 170 tys. złotych

Na co mogą wydawać politycy z naszych pieniędzy? Jak się okazuje na wizaż też można.

Obywatel B

Podzielili Polskę. Na klasę panów oraz obywateli gorszej kategorii.

Obywatel B to może być Twój głos.

Chmura tagów